Zaczyna sie kolejny tydzień, średnio się czuje do niego przygotowany.
Już niedługo zabawa z sesja, ciekawe jak mi pójdzie?
Huh czyżbym ostatnio był wyzbyty trosk moralnych? Tia, tak to jest kiedy nie masz na nic czasu.
No dobra, nie jest tak źle, ale mój czas jakoś mi na mniej starcza. Mimo ze się odłączyłem od kompa (nie chce mi się kompletnie grać- kiedyś to można było uznać za dowód tego że jestem chory)
Widać starzeje się.
Look's like another break throught is nigh.
poniedziałek, 12 maja 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz