poniedziałek, 13 października 2008

Życie jest jak jajko

Trzeba je znosić.

Jak to jest że widzę coraz więcej dzieci (młodzież ~ 14-18 lat), u których nie mogę rozpoznać płci?
Bezpłciowe ubrania, fryzury, twarze też (chociaż może tu chodzi o wiek?). Nie mówiąc już o tym, że albo jest to za chude albo za grube(Manboobs or normal ones?). Trochę mnie to przeraża, że dopóki się nie odezwie, to nie wiadomo jak się do takiej osoby zwracać/odnosić. Chociaż wcale niepowiedziane, że i tak będziesz mógł/a rozpoznać płeć tej osoby.

A teraz a bit of spam from the internet. Temat jakże przezemnie lubiany: Religia vs Nauka!

Nic nie mam do religi ani do biblii (uważam, że jest nawet potrzebna)

ale... prawdą jest, że...

Trochę już to przycichło w USA, ale cały czas siedzi pod skórą:




A tu taki fun fact, chociaż nie mogę świadczyć za źródło.



Brak komentarzy: