Sesja ma się ku końcowi, moje zdrowie psychiczne się normuje, nudzi mi się czasami, zaczynam nowy projekt i dowiedziałem się, że wg. google PI wynosilo 4,13 ;)
"Zresztą podczas wszystkich miłosnych podbojów nie trafił na kobietę, która byłaby w takim samym stopniu frustrująca jak intrygująca; kobietę, która śmiałaby się do rozpuku podczas lunchu, a potem okazała się twarda jak oszlifowany diament"
Materiały: Kot, materac, zgrabne i zręczne dłonie.
Przygotowanie doświadczenia Koniec sesji, zmęczenie organizmu, potrzeba masażu.
Obserwacja Kot został uznany za kościstego, mimo że tego nie widać z koszulką. Został także uznany za mało fajny do przytulania. Stwierdzono także dziwną budowę klatki piersiowej.
Wnioski: Kot jest kościsty, chociaż tego nie widać na co dzień.